kupiłam już jakiś czas temu plastikowe jajeczka. Osadziłam je na patyczkach, okleiłam papierowymi serwetkami i dałam Synowi Starszemu do pomalowania:
tu mój artysta przy pracy
a oto już efekty wytężonej pracy twórczej
Puchnę z dumy, a co :D No i koniecznie muszę zgłosić do Simona :)
Bardzo artystyczne :D
OdpowiedzUsuńChłopak ma talent.
Fabulous egg :-) All the colours are lovely :-) Fabulous photo's too ,, :-)
OdpowiedzUsuńthanks for joining the Simon Says Children's Challenge :-)
Luv
Lols x x
ale kolorowe, maly artysta z niego.
OdpowiedzUsuńależ Twórczy ten Twój artysta:)piękne jaja wyczarował:)
OdpowiedzUsuńjasne że trzeba być dumnym :)
OdpowiedzUsuńooo lovely eggs :), thanks so much for joining in with Simon Says Childrens Challenge :)
OdpowiedzUsuńxx
Martine
Kasieńko
OdpowiedzUsuńżyczę Wam radosnych ,pełnych miłości i nadziei Świąt Wielkanocnych !
Buziaki :**
Haa :D Pięknie mu to malowanie wyszło :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że jesteś dumna ;)